Moja niezawodna koleżanka Asia, która dostarcza mi wiele nowych pomysłów na torty, tym razem zamówiła tort na urodziny swojej córki. Tematem miał być herb Gryfindoru (wszyscy miłośnicy Harrego Pottera wiedzą o co chodzi). Herb i imię jubilatki nadrukowałam na opłatku. Aby wydrukować imię zainstalowałam sobie oryginalną czcionkę z Harego Poterra.
Dodatkowo, zrobiłam jeszcze muffinki z Tiarami Przydziału.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Twój komentarz będzie widoczny, dopiero jak go przeczytam. Przed opublikowaniem komentarza kliknij podgląd, żeby go zobaczyć.