wtorek, 8 października 2013

Tort Lekarz

Nowa kuchnia sprawdza się znakomicie. Jest w niej tyle miejsca, że wreszcie mogłam urządzić dla moich koleżanek dawno już przez nie upraszane warsztaty kulinarne. Odbyły się one pod hasłem "Dania w 5 minut dla o(d)pornych". Miałam nawet plany, żeby nagrać te warsztaty  kamerą, ale dziewczyny nie zgodziły się na "publikację ich wizerunku". Zupełnie nie wiem dlaczego, bo w sumie ich aktywność na warsztatach ograniczyła się do jedzenia rogalików, mierzenia mi czasu  i Ania zrobiła herbatę , bo jakoś dziewczyny były zmęczone.  Co prawda nie udało mi się zrobić dań w 5 minut, bo woda na makaron się musiała zagotować (trzeba będzie zmienić nazwę na dania w 15 minut), ale moje danie,  tagliatelle z sosem łososiowym zrobiło furorę. Na deser były oponki z mojego nowego opiekacza do kanapek 6 w 1 i też smakowały.
Na wypadek, gdyby w trakcie warsztatów nie udało nam się nic zrobić upiekłam ciasto budyniowiec z gruszkami. Zostało mi przy tym nieco ciasta kruchego i zrobiłam z niego rogaliki, które tak bardzo zajęły dziewczyny. A oto przepis:
Budyniowiec z gruszkami
Ciasto kruche:

  • 3 szklanki mąki
  • 5 łyżek cukru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 25 dag masła
  • 5 żółtek
  • 2 łyżki śmietany

Masa:

  • 5 białek
  • 1 szklanka cukru
  • 75 dag pokrojonych w kostkę gruszek
  • 2 łyżki rodzynek
  • 2 budynie śmietankowe

Zagnieść ciasto z podanych składników i włożyć do lodówki na ok 0,5 godziny.  Wyłożyć ciastem tortownicę.  Białka ubić z cukrem na sztywną masę, dodać budyń. Masę wymieszać z gruszkami i rodzynkami i wyłożyć na kruche ciasto. Piec w temperaturze 170 stopni ok 50-60 minut.

I oczywiście zapowiadany w poście tort, "Lekarz na worku pieniędzy", który zrobiłam dla świeżo upieczonej lekarki z okazji ukończenia studiów.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twój komentarz będzie widoczny, dopiero jak go przeczytam. Przed opublikowaniem komentarza kliknij podgląd, żeby go zobaczyć.