poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Tort Kraina Lodu

Strasznie długo nic nie pisałam, ale zmobilizowana przez Syna, który ciągle pyta, czemu nic nie piszę na blogu wreszcie powracam. Chyba zima tak na mnie wpłynęła, że nie mogłam się zebrać, żeby coś napisać, a i tortów zbyt dużo nie robiłam.
I żeby pożegnać wreszcie temat zimy, torty z Krainą Lodu. Nie wiem czemu dopiero w tym roku takie duże zainteresowanie tym tematem, w końcu film pojawił się w kinach jakieś dwa lata temu. Obejrzałam  go w całości (dwa dni temu była powtórka) i uważam, że to jeden z lepszych filmów jakie ostatnio pojawiły się dla dzieci. Tej samej klasy, co Król Lew. Moja Gajcia bardzo lubi piosenki z tego filmu i często je razem śpiewamy. 
A oto moje wypieki:






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twój komentarz będzie widoczny, dopiero jak go przeczytam. Przed opublikowaniem komentarza kliknij podgląd, żeby go zobaczyć.