sobota, 6 sierpnia 2011

Muffinki z nektarynkami

Wakacje w pełni, chociaż pogoda raczej na to nie wskazuje. Długo oczekiwałam na upały, aby wreszcie zacząć robić lody, ale uznałam że nie ma co czekać bo lato minie, a lodów nie zrobię. I jak zaczęłam, to wpadłam w trans. Najbardziej podobają mi się przepisy Anny Olson i mam już w zamrażarce lody z białą czekoladą, lody cytrynowe, lody piernikowe i z zieloną herbatą. Wszystkim bardzo smakują, a najbardziej te z białą czekoladą.
Ale bez pieczenia też nie mogę wytrzymać i w czwartek zrobiłam muffinki z nektarynkami. Przepis znalazłam na stronie mniammniam.com, ale zmieniłam brzoskwinie na nektaryny, bo nie trzeba było ich obierać ze skórki. Bardzo lubię piec muffinki, bo zazwyczaj potrzebne składniki mam w domu, są proste w wykonaniu  (można nawet nie mieć w domu miksera, żeby je zrobić) i dodatkowo można się przy nich pobawić w jakieś małe dekoracje. Tym razem zrobiłam motylki z czekolady białej i gorzkiej (do białej dodałam trochę czerwonego barwnika). Musiałam się bardzo spieszyć ze zdjęciem, bo Julii strasznie motylki smakowały.
Muffinki z nektarynkami

  • 2 szklanki mąki
  • 1 szklanka cukru
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 1 szklanka drobno pokrojonych nektarynek
  • 1 jajka
  • 1/2 szklanki oleju
  • 1 szklanka mleka

Wymieszać suche składniki. Jajka połączyć z mlekiem i olejem, dodać suche składniki wymieszać i dodać nektarynki. Piec 20 minut w temperaturze 150-180 stopni.

2 komentarze:

  1. Witam Pani Joanno,
    te motylki są prześliczne, gratuluję pomysłu. Pozdrawiam,
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam Panią jestem zachwycona !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz będzie widoczny, dopiero jak go przeczytam. Przed opublikowaniem komentarza kliknij podgląd, żeby go zobaczyć.