niedziela, 27 listopada 2011

Tort Harley i muffinki Legia

Tym razem zrobiłam tort na 40 urodziny męża p. Agnieszki, koleżanki z pracy Janusza. Marzeniem p. Andrzeja jest motor Harley Davidson i żona postanowiła dać mu w prezencie tort z Harleyem. Janusz namawiał mnie żebym sama zrobiła figurkę motoru z lukru plastycznego, ale ja obawiałam się, że nie uda mi się zrobić motoru który byłby naprawdę podobny do Harleya i ostatecznie na torcie stanęła plastikowa figurka. Całe szczęście, że zdecydowałam się na takie rozwiązanie, bo okazało się że samo zrobienie logo było dla mnie dużym wyzwaniem. Ale udało się i nawet Jędrek powiedział, że logo jest niezłe, co w jego wypadku jest dużą pochwałą.

Pan Andrzej jest też wielbicielem Legi i zrobiłam jeszcze muffinki dyniowe w kolorach Legii, oczywiście z obowiązkową elką.

W oprawie przyjęcia miał też swój udział Janusz bo zrobił dekorację z balonów. Muszę przyznać, że wyszło mu super.  Mogę nieskromnie powiedzieć, że stanowimy z Januszem zgraną parę, gotową do organizacji przyjęć. I w dodatku sprawia nam  to  ogromną frajdę. Może czas otworzyć firmę?

Zrobiłam też wczoraj tort dla Piotrka na 50 urodziny. Dla niego mogła być tylko rakieta tenisowa, a że wydaje mi się że wyszła lepiej niż pierwsza wersja tego tortu, zamieszczam też zdjęcie.

7 komentarzy:

  1. Witam Pani Joanno,
    nie wiem jak Pani dziękować za te wszystkie pyszności, które Pani nam przygotowała! Muffinki cieszyły się powodzeniem i goście nie mogli uwierzyć że takie cudeńka można zrobić. A jak po północy wjechał tort- to goście byli zachwyceni a sam Jubilat ciut się wzruszył na widok tortu, który na szczęście udało mi się przed nim ukryć,aby niespodzianka była 100-procentowa. I wszystko się udało. Ale oprócz doznań wizualnych, gościom bardzo smakowały zarówno i muffinki i super-fantastyczny tort. A figurkę Harley'a dostały dzieci do zabawy.
    A jeśli chodzi o dekorację to wielkie podziękowania dla mojego kolegi- Janusza, który spisał się na medal. Dekoracja przetrwała do samego rana i wszystkim bardzo się podobała.
    Na koniec muszę zasugerować że otworzenie firmy nie jest złym pomysłem, ponieważ świetnie się Państwo uzupełniacie. Ja juz mogę Was zareklamować.
    Jeszcze raz wielkie dzięki i pozdrawiam,
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmm :) Mogłaby podac Pani przepis na muffinki??:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam. W jaki sposób i czym konkretnie przystroiła Pani muffinki? Domyślam się, że same muffiny można wykonać w zasadzie ha podstawie dowolnego przepisu, interesuje mnie natomiast kwestia przystrojenia w barwy i symbole Legii. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To był typowy krem maślany zabarwiony na czerwono i zielono/ Literki zrbiłam z lukru plastycznego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za informację, wkrótce na pewno wykorzystam Pani rady. Mam jeszcze jedno szczegółowe pytanie - co wykorzystała Pani jako białe kółka, na których umieszczony została litera "L"? Z góry dziękuję za informację i przepraszam za zawracanie głowy :)

      Usuń
  5. Kółka zrobione są z lukru plastycznego, a "L" napisałam odręcznie pisakiem czekoladowym drOetker

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz będzie widoczny, dopiero jak go przeczytam. Przed opublikowaniem komentarza kliknij podgląd, żeby go zobaczyć.