sobota, 18 lutego 2012

Tort Spiderman

Ostatnio nie było żadnych tortów, ale to nie znaczy, że się leniłam całe tygodnie. Tydzień temu robiłam muffinki, na przyjęcie z okazji ślubu Joli siostrzenicy.  Po raz pierwszy używałam mojej nowej wykrawaczki do zrobienia gołąbków. Upiekłam też łabędzie z ciasta cygaretkowego i ozdobiłam nimi muffinki z których zrobiłam dekorację dla młodej pary.
Janusz zrobił balonowe dekoracje, widać ich fragmenty na zdjęciu. Zresztą okazało się, że balony mogą być bardzo przydatne do robienia dekoracji z masy plastycznej. Na rurkach balonowych suszyłam gołąbki, zeby miały odpowiednio zakrzywione skrzydełka. Kolejny przykład na to jak się wspaniale z Januszem uzupełniamy.



Dzisiaj robiłam tort dla miłośnika Spidermana. Jak usłyszałam temat, od razu uznałam, że będę potrafiła zrobić tylko głowę, ale obawiałam się że tort w kształcie samej głowy będzie zbyt mały. Inspiracje jak powiększyć tort znalazłam w Internecie. Przy robieniu tortu niezwykle pomocna okazała się maska, którą Janusz przyniósł mi z pracy. Dzięki niej udało mi się osiągnąć zamierzony efekt 3D. Jak zwykle najwięcej problemu było z kolorem niebieskim, który z czekolady plastycznej zawsze wychodzi morski, ale udało mi się. Tort się chyba podobał, bo od razu zostałam poproszona o zrobienie tortu na przyszłą sobotę.

1 komentarz:

  1. Tort zrobił niesamowite wrażenie na gościach mojego synka Patryczka i w dodatku był przepyszny. Jest Pani niesamowicie zdolną artystka - kucharką :-) Pozdrawiam i zapewne nie jest to ostatni torcik, który u Pani zamówię !!!!! Duży buziak!!!!! Mama Patryczka i Darii

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz będzie widoczny, dopiero jak go przeczytam. Przed opublikowaniem komentarza kliknij podgląd, żeby go zobaczyć.