wtorek, 26 czerwca 2012

Tort jednorożec

Tym razem zrobiłam tort na imprezę w firmie Raksa "Magia i jednorożce". Jubilatka Amelia bardzo lubi delfiny i dodatkowym utrudnieniem było połączenie jednorożca z delfinami. Nie podjęłam się zrobienia figurki jednorożca, bo moje doświadczenia z koniem przy torcie "Yakari" były niezbyt dobre (pamiętna kwestia  "co to za osioł"). Jednym z pomysłów buło zrobienie płaskiego tortu z nadrukiem na opłatku, ale  ostatecznie wykorzystałam formę w kształcie głowy konia firmy Wilton i ułożyłam ją na morskim tle, symbolizującym wodę w której pływały delfiny. Wyszedł z tego ogromy, bo 4 kilogramowy tort, ale za to głowa z całą pewnością przypominała jednorożca. Marta uprzejmie mi doniosła, że efekt zadowolił jubilatkę. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twój komentarz będzie widoczny, dopiero jak go przeczytam. Przed opublikowaniem komentarza kliknij podgląd, żeby go zobaczyć.